25.03.2023 miał miejsce trzeci spacer z cyklu „Spacery z Herderem” pt. „Pod Jego Skrzydłami” – wartości obywatelskie pod znakiem boskiej Opatrzności”. Naszą przewodniczką była pani kustosz Ratusza Głównego Miasta Dorota Powirska – absolwentka historii sztuki i Podyplomowych Studiów Gedanistyki na Uniwersytecie Gdańskim, która od 2008 roku pracuje w Muzeum Gdańska, a od 2011 roku opiekuje się kolekcją malarstwa. Prowadzony przez nią spacer był dla nas zupełnie nowym przeżyciem – Wielkiej Sali Rady w ratuszu przyglądaliśmy się w pozycji leżącej, która pozwoliła nam nie tylko na delektowanie się estetyczną stroną stropu, ale zrozumienie wielu ważnych wątków przedstawionych przez Isaaka van den Blocka i Hansa Vredemanna de Vriesa.
Jak w zaproszeniu do spaceru pisała Pani Kustosz, Wielka Sala Rady w Ratuszu Głównego Miasta jest bowiem fascynującą opowieścią o kodeksie etycznym obowiązującym w społeczności gdańszczan przełomu XVI i XVII wieku. W wystroju sali, za pomocą intrygujących symboli, inspirujących postaci i czytelnych odniesień do realiów nowożytnego Gdańska wyrażono przykazania dobrego gdańszczanina. Oparte na Starym Testamencie i nowych prądach w myśli teologicznej zasady moralne ukryte są w obrazach i detalach zdobniczych tego wyjątkowego wnętrza, które było sercem dawnego Gdańska. Dlatego podczas sobotniego spotkania przyjrzeliśmy się tym elementom wystroju sali, które miały służyć gdańskim rajcom przykładem i przypominać o ich odpowiedzialności wobec społeczeństwa i Boga. Dowiedzieliśmy się, co łączy króla Salomona z Radą Miasta, co artysta umieścił w boskich rękach oraz dlaczego oszust znajduje się w… dolnym rogu obrazu przedstawiającego Sąd Ostateczny.
Naszej przewodniczce Dorocie Powirskiej dziękujemy bardzo za fascynującą, erudycyjną opowieść zarówno o bardziej znanych, choć nie do końca rozszyfrowanych, jak i zupełnie dla nas nowych wątkach, które pojawiają się w wystroju Wielkiej Sali Rady, za wzbogacenie naszej wiedzy oraz za inspirację do wielowątkowych i żywiołowych rozmów po oprowadzaniu, których po takim wydarzeniu nie mogło zabraknąć.
fot. Ewa Jaroszyńska, Centrum Herdera UG